Nabór!!!!

                                 Hej!!!
              Robimy nabór ze względu na naszą małą aktywność.  Myślę, że przydałby się 2 osoby. Do naboru potrzebne są wasze dane i to co będziecie robić na blogu. Chęć współpracy zglaszajcie do mnie
Z żalem pożegnam was po naborze
Niestety mam za dużo nauki.
Nie dam rady ciągnąć bloga.
Chociaż jeśli ktoś chce to niech napisze to mogę pisać jakiś post na tydzień.
P.S. Mój e-mail to daria.spychalska02@ gmail.com
Poprowdzę bloga do końca naboru ( 28.09.14) i ogłoszę wyniki

Napoleonka

Składniki na kruche ciasto

- 2 szklanki mąki pszennej

- 250 g masła

- 1 szklanka kwaśnej śmietany 18%

Składniki na masę

- 3 szklanki mleka

- 3/4 szklanki cukru

- 1 cukier wanilinowy

- 4 duże jaja

- 4 łyżki mąki pszennej

- 5 łyżek mąki ziemniaczanej

Z mąki, masła i śmietany zagnieść ciasto, tak jak na kruche (ciasto można również wyrobić w malakserze). Włożyć do lodówki na minimum 2 godziny lub nawet na cała noc; podzielić na 2 części.

Po tym czasie ciasto rozwałkować cieniutko, przełożyć na dwie blaszki o wymiarach 32 x 23 cm (wyłożone wcześniej papierem do pieczenia) i piec w temperaturze 190 - 200ºC przez około 20 - 25 minut.

Zagotować 2 szklanki mleka z cukrami.

Pozostałą szklankę zmiksować z jajkami i mąką pszenną oraz ziemniaczaną. Tak zmiksowaną mieszankę wlać do wrzącego mleka, energicznie mieszając, gotować, by otrzymać bardzo gęsty budyń. Gorący budyń wylać na jeden płat ciasta i przykryć drugim.

Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.

Napoleonka jest najsmaczniejsza dnia kolejnego (ciasto musi zmięknąć pod wpływem budyniu). Kroić ostrożnie nożem z piłką, jest bowiem niezwykle krucha.

Życze smacznego

Przepis na lody brzoskwiniowo- jogurtowe

Cześć, lubicie lody? ja lubię a zwłaszcza w lato, teraz pokarze wam przepis na brzoskwiniowo jogurtowe lody

Składniki na 10 lodów:

• 1 kg brzoskwiń (około 6 dużych)
• 3 łyżki miodu akacjowego lub golden syrupu
• 125 g jogurtu greckiego

Brzoskwinie przepołowić, odpestkować. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym (by łatwiej potem z niego zlać sok owocowy), polać po ich miąższu miodem. Piec w temperaturze 200ºC przez około 20 minut, do miękkości. Wystudzić.

Z wystudzonych brzoskwiń zdjąć skórkę i wyrzucić. Owoce zmiksować blenderem, połączyć w ewentualnym sokiem pozostałym w naczyniu żaroodpornym. Zmiksować z jogurtem greckim.

Przelać do pojemniczków na lody, zamocować patyczki, zamrozić (najlepiej 24 h).

Smacznego :-)

Makijaż ust

   Hejka!!!
Dziś chcę Wam przedstawić 10 sposobów na piękne usta.

1. Peeling i masaż.
Cieniutka i wrażliwa skóra na ustach wymaga troskliwej pielęgnacji – łatwo wysycha i łuszczy się. Warto więc raz w tygodniu zrobić peeling (można użyć drobnoziarnistego do twarzy albo wykorzystać cukier zmieszany z odrobiną oliwy). Wargi z pewnością polubią także masaż miękką szczoteczką (np. do zębów) – pobudza mikrokrążenie i zmiękcza naskórek. Potem trzeba je posmarować odżywczym balsamem do ust.

2. Maska z miodu.
Wiem, że Oliwia pisała już jak zrobić supermiękkie usta za pomocą min.: miodu, ale to zawiera jedynie miód ;).
Ten słodki przysmak świetnie regeneruje skórę. Jeśli usta są szorstkie i popękane, warto zafundować im przed snem smaczną maseczkę. Posmaruj je grubą warstwą miodu, a po 10 minutach zliż.

3. Jaką wybrać?

Szminki różnią się nie tylko kolorami, ale także właściwościami.
NawilżającaZawiera substancje, które dostarczają skórze wilgoci (witaminy, wyciągi roślinne, olejki), np. Hydra Extreme, Maybelline New York, 17,90 zł
Powiększająca Ma w składzie woski i polimery, które sprawiają, że usta wydają się pełniejsze, np. Soft Sensation Double Excellence, Astor. 24,90 z 
TrwałaPozostaje na ustach 5–10 godzin, nie znika też po zjedzeniu obiadu, np. Colour Perfection, Max Factor, 33,90 z

4. A może błyszczyk?
Malowanie nim jest proste. Nakładaj go stopniowo, cienkimi warstwami, unikniesz ryzyka, że się rozpłynie. Zwróć uwagę, by nadmiar kosmetyku nie zgromadził się w kącikach. Pamiętaj, że trzyma się dobrze tylko na czystych i suchych ustach ust.
- Błyszczyk powiększający usta, Dax Cosmetics,7,90 zł
- Błyszczyk, Oriflame, 14,90 zł

5. Idealny kolor.
Przy wyborze pomadki weź pod uwagę karnację i kolor włosów. Gdy twoja cera jest jasna, wybieraj ciepłe i pastelowe odcienie różu i czerwieni. Złociste blondynki najlepiej wyglądają w koralowej czerwieni. Jeśli jesteś szatynką, sięgaj po ciepłe odcienie brzoskwiniowe i jasnobrązowe. Masz rude włosy? Twoją urodę podkreślą szminki beżowo-pomarańczowe.

6. Popraw naturę.
Jeśli jesteś niezadowolona z kształtu ust, możesz go poprawić kredką dobraną kolorem do szminki.
- Zbyt duże zmniejszysz, zaznaczając kredką dolną i górną wargę tuż pod ich krawędziami.
- Gdy górna warga jest węższa od dolnej, obrysuj jej kontur tuż nad linią ust. Dolną wargę obrysuj milimetr pod jej dolnym zarysem.
- Zbyt wąskie powiększysz, obrysowując je konturówką tuż nad ich krawędzią (nie więcej niż 1–2 mm)

7. Zadbaj o witaminy.Zajady w kącikach ust mogą świadczyć o braku witamin z grupy B w organizmie. Zadbaj więc, by na twoim stole nie brakowało nigdy zielonych warzyw, bananów, pełnoziarnistego pieczywa, tłustych ryb, orzechów, drożdży, jaj, płatków owsianych.

8. Makijaż permanentny.
Naturalny kolor ust można trwale wzmocnić, wstrzykując pod skórę dobrane pigmenty. Zabieg wykonuje kosmetyczka linergistka. Podczas wstępnej wizyty należy wypróbować kolor barwnika. Służą do tego flamastry. Po znieczuleniu skóry kremem barwnik wprowadzany jest w naskórek delikatną igiełką. Cena: kontur – 500 zł, kontur i wypełnienie ust kolorem – 1000 zł.

9. Sięgnij po kosmetyki push-up.
W sklepach pojawiły się preparaty, które napinają skórę warg, wypychają do góry zmarszczki. Zawierają mikrokapsułki z morskim kolagenem, peptydy, kwas hialuronowy.
- Serum do powiększania ust, Sexy Look, Bielenda, 24 zł.
- Żel powiększający usta, Bielenda, 22 zł.
- Pędzelek do malowania ust, Gosh, 29,90 zł.

10. Powiększanie w gabinecie.

Kiedyś usta powiększały gównie gwiazdy. Dziś zabieg ten ma mnóstwo zwolenniczek. Pełne wargi może wymodelować dermatolog estetyczny albo chirurg plastyk. 
Zwykle robi to, wstrzykując pod skórę preparat z kwasem hialuronowym (Esthelis, Restylane). Efekt utrzymuje się do roku. Zabieg kosztuje 600–800 zł.

                                                 Pozdro :* 

~Vilu

Pomysł na ciasteczka z dulce de leche i czekoladą

   Cześć!
Lubicie ciasteczka z czekoladą? No kto by nie lubił ja bardzo lubię.
Dzisiaj przepis na ciastka z dulce de leche.


Składniki na około 20 ciastek:
- 100 g masła w temperaturze pokojowej
-100 g dulce de leche (masy kajmakowej z puszki zwanej też krówką)
-4 łyżki drobnego cukru do wypieków
-140 g mąki pszennej
-1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
-100 g gorzkich czekoladowych drobinek (chocolate chips) lub posiekanej gorzkiej czekolady

W misie miksera umieść masło, dulce de leche, cukier i zmiksuj na gładką masę. Dodaj mąkę ekstrakt z wanilii i zmiksuj. Na koniec dodaj drobinki czekoladowe i wymieszaj.

Blachę wyłóż papierem do pieczenia.

Z ciasta uformuj kulki wielkości niedużego orzecha włoskiego. Układaj na blaszce w sporych odstępach od siebie spłaszczyć dłonią.

Piec w temperaturze 190*C przez około 13 min. lub do lekkiego zarumienia brzegów. Wyjąć, przez chwilę pozostawić na blaszce następnie przenieść na kartkę do wystudzenia.

NowY AdministratOR

                                                   Cześć!!!
          Wiem, może dziwicie się widząc w autorach chłopaka, ale dzisiaj dodałam go do naszego bloga.
     Będzie on pisał o modzie męskiej, chłopięcej itp. Mam nadzieję, że spodoba Wam się nowy autor
     i on również będzie zadowolony. Jeśli możecie to taka prośba aby mówić swoim kolegom, że to nie jest        tylko blog dla dziewczyn, i że znajdą tu porady jak się ubierać. Piotrek powinien niedługo zamieścić post.      I przepraszam za Natalię, ale coś jej się odwidziało i odeszła. Żegnam ją z wielką przykrością, ale to jej        decyzja i niestety nie zdołałam jej zatrzymać.


                                              Pozdro dla całego świata :*

P.S. Wiem, że wiecie kto pisał  posty ale ja i tak będę się podpisywała. Od dziś jeśli pod pod postem będzie podpis "~Vilu" to znaczy, że autorem posta byłam ja :D

~Vilu

Pomysły na... (cz.2)

                                                      Tort urodzinowy- tęcza

      Dziś  przedstawiam Wam przepis na "tort-tęczę". Jest bardzo smaczny ponieważ jadłam na urodzinach koleżanki ;)

     Składniki- ciasto:

      375 g mąki pszennej      335 ml mleka      220 g masła      220 g cukru      5 białek jaj      2 łyżki ekstraktu waniliowego      4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia      pół łyżeczki soli      barwniki spożywcze
Składniki- krem:
       500 g serka mascarpone       400 ml śmietany       4 łyżki cukru pudru       skórka starta z połówki cytryny       sok z cytryny

   Jeśli nie chcecie same robić kremu to po prostu kupcie kremy w proszku ;)

 Przygotowanie- ciasto:

Mąkę połącz z masłem, proszkiem do pieczenia, solą i miksuj do uzyskania gładkiej masy. W trakcie miksowania dodawaj stopniowo cukier, potem białka i ekstrakt waniliowy. Następnie dodaj mleko i dalej miksuj aż masa stanie się całkiem gładka.
Masę podziel na 6 równych porcji- to będą tęczowe warstwy ciasta. Każdą z nich zabarw barwnikami w płynie (zielony, żółty, niebieski, pomarańczowy, czerwony i fioletowy). Barwniki, których nie znajdziecie zróbcie za pomocą mieszania różnych kolorów.
Przygotuj 6 form do pieczenia. Do każdej z nich wysmarowaną masłem wylej jedną z kolorowych mas. 
Piecz w temp. 190*C przez ok. 2o min.

 Przygotowanie-krem:
Wlej zimną śmietanę do naczynia i ubijaj, aż będzie sztywna. Do miski wyłóż serek mascarpone, dodaj cukier, skórkę i sok z cytryny i miksuj (delikatnie). Powoli dodawaj śmietanę.Na wystudzone blaty ciasta nakładaj kolorowe kremy w dowolnej kolejności. Na wierzch tortu nałóż resztą kremu. Możesz dodatkowo udekorować tort kolorową     posypką. Tort najlepiej smakuje lekko schłodzony.                                                                                                              Pozdrowionka Daria :*


P.S. Tu macie zdjęcie: